piątek, 17 października 2014

Złota, mediowa jesień.




Może to nieładnie tak potraktować niezwykle delikatny papier
  ale tak jakoś wyszło ;) chciałam mu dodać tylko odrobinkę jesiennego złota ...
... a skończyło się tak, że trudno go rozpoznać spod warstwy gessa i mgiełek.
Ale to tylko dowód na to, że jest to papier niezwykle uniwersalny i zniesie wszystko :)
W warstwie spodniej można wypatrzyć też







Pozdrawiam Was serdecznie

http://retrodrobiazgi.blogspot.com/
.

1 komentarz: